Codzienność

Zusammen – Abstand – halten

Corona Lexikon cz. 2

Obiecana i zapowiadana druga część leksykonu dotyczącego Corona. Z perspektywy upływu czasu od ogłoszenia zagrożenia światowego nowym wirusem. Z mojej prywatnej perspektywy zebranych doświadczeń i obserwacji nowej codzienności. Zapraszam.

I Impfung czyli szczepionka przeciw Covid-19. Jeszcze w połowie marca narastał konflikt między USA i Niemcami. Powód? Donald Trump chciał wykupić na wyłączność szczepionkę od niemieckiej firmy farmaceutycznej CureVac z Tübingen. Warunek: szczepionkę otrzymają na wyłączność USA. Sprawa wywołała w niemieckich mediach dyskusję na temat bezpieczeństwa i zatrzymania kapitału naukowego w Niemczech. Dziś wiadomo już: państwo zasiliło sporym kapitałem projekty badawcze CureVac w zamian za udziały w tej firmie. Cel: zapobiec przejęciu tak poszukiwanej szczepionki. CureVac rozpoczyna właśnie fazę badań klinicznych. Jeszcze w maju zaczęła pierwszą fazę testów wynalezionej przez siebie szczepionki firma BioNtech z Moguncji (Mainz), współpracująca z dużą chińską firmą farmaceutyczną.

Wyścig międzynarodowy o opracowanie skutecznej szczepionki przeciw Covid-19 trwa. Obecnie w WHO zarejestrowanych jest 118 projektów badawczych na całym świecie, wiele z nich prowadzonych jest w Niemczech. Portal VFA – Die forschenden Pharma-Unternehmen publikuje zestawienie wszystkich projektów oraz stanu zaawansowania prac.

Oczywiście w związku z tym rosną ceny akcji firm farmaceutycznych. Czy szczepionka rzeczywiście zapewni skuteczną ochronę przed wirusem? Jakie będą skutki jej zaaplikowania? W mediach pojawiają się rozmaite opinie. Duże są również nadzieje na powrót do normalności, chociaż naznaczonej nową chorobą.

J Jetzt und Hier Życie w czasie Corona, z towarzyszącym mu strachem i obawami, staje się wyzwaniem. Niepewność dotycząca jutra (Będzie kolejna fala zachorowań? Utrzymam pracę? Znajdę miejsce wykształcenia?), troska o zdrowie własne i najbliższych, nieustanne zmiany, narzucone ograniczenia… Ten rok wymusza zmiany w życiu wielu z nas, zarówno w zakresie codziennej organizacji, jak też w wymiarze naszych indywidualnych postaw i wartości. Żyjemy w poczuciu zagrożenia i z zagrożeniem, doświadczamy własnej kruchości i przemijalności. Możemy bać się, szukać winnego, budować teorie lub też postarać się dojrzeć pozytywne strony tego ZABURZENIA znanego nam biegu rzeczy. Życie TU i TERAZ, spowolnienie, docenienie prostych radości, spotkań z bliskimi to tylko niektóre aspekty ZMIANY. Niektórzy psycholodzy i terapeuci nazywają tę nową sytuację Heilsame Störung, zaburzenie z uzdrawiającym potencjałem. W każdym razie zmuszeni jesteśmy do wyłączenia autopilota i zapytania o sens codziennych zmagań.

K Kurzarbeit Jak melduje Bundesagentur für Arbeit (BA) do 26 kwietnia tego roku firmy niemieckie zameldowały 10,1 miliona pracowników do Kurzarbeit. Od maja do lipca tego roku liczba takich pracowników spada, choć w niektórych branżach (budowa maszyn, branża elektro) liczby te rosną. Co oznacza Kurzarbeit? Skierowanie pracownika do „pracy w ograniczonym wymiarze” ma na celu zachowanie miejsca pracy w sytuacji złej koniunktury. Dla pracownika oznacza to z kolei uniknięcie luki w zawodowym życiorysie. Dotknięta problemami firma nie zwalnia pracowników, tylko kieruje do Kurzarbeit a wypłatę wynagrodzenia (Kurzarbeitergeld – Kug) przejmuje BA. Wynagrodzenie to wynosi 60 % normalnego wynagrodzenia, dla rodziców – 67%. Od czwartego miesiąca Kurzarbeitergeld wynosi odpowiednio 70 i 77%, od siódmego miesiąca 80 i 87%. W normalnych warunkach czas pozostawania na Kurzarbeit nie mógł przekraczać 12 miesięcy, w roku obecnym czas ten został wydłużony do 21 miesięcy (jedynie do końca 2020 roku). Wniosek o Kurzarbeit składa pracodawca. Więcej informacji znajdziecie na stronie BA tutaj.   https://www.arbeitsagentur.de/m/corona-kurzarbeit/

L Lockdown, czyli zamknięte sklepy, szkoły, przedszkola, instytucje, firmy itd. Wprowadzony w marcu tego roku był instrumentem zastopowania rozprzestrzeniającej się nowej choroby. Logika Lockdown: mniej kontaktów = mniej nowych zarażonych. Celem była ochrona ogółu i jednostek. Władze niemieckie reklamowały wprowadzony Lockdown jako sukces, regulacje i restrykcje z nim związane zapobiegły przeciążeniu szpitali i całego systemu zdrowia, przede wszystkim szerokiej fali zachorowań. Lockdown z angielskiego to niemieckie Ausgangssperre, dosłownie: zakaz wychodzenia, opuszczania wyznaczonego pomieszczenia (np. więziennej celi) lub też zamknięcie jakiegoś obszaru, kompleksu budynków, ograniczenie wolności poruszania się i zakazanie niektórych czynności dla wyeliminowania jakiegoś zagrożenia (np. odseparowanie budynków podczas próby zamachu). Pojęcie Lockdown znane było głównie w USA, od czasu wybuchu epidemii Corona – także w Europie. Warunkiem zawieszenia Lockdown w Niemczech był spadek liczby nowych zakażonych, co też zostało w maju/czerwcu osiągnięte. Obecnie w przestrzeni publicznej żywo dyskutuje się o możliwych, zagrażających konsekwencjach wzrastających liczb nowych zarażonych wirusem Covid-19. Jak już w czerwcu przewidywano, sezon wakacji i urlopów, podróże, więcej luzu związanego z wypoczynkiem (może także zbyt długo trwającymi ograniczeniami, odczuwanymi jako niewygodne obciążenie) skutkują znacznym wzrostem nowych zarażonych. Drugi Lockdown? Jego prawdopodobieństwo jest realne, przy czym jego konsekwencje gospodarcze i społeczne zyskają nowy wymiar i zasięg.

M Maskenpflicht Od połowy marca tego roku maski ochronne należą do podręcznego repertuaru każdego z nas. Nasen- Mundschutzmaske wymagana jest w Niemczech w sklepach, szkołach, w środkach komunikacji publicznej, podczas wizyt w praktykach lekarskich. Na samym początku Lockdown i wprowadzenia tego środka ostrożności okazały się towarem nie do kupienia. Strony internetowe oferowały wzory do krojenia i szycia maseczek z materiału. Obecnie w każdym sklepie kupić można zarówno jednorazowe, jak też wielokrotnego użycia maski, nazywane Behelfsmaske, w odróżnieniu od profesjonalnych masek medycznych z wbudowanymi filtrami i spełniającymi kryteria jakości. Skuteczność i celowość takiej Behelfsmaske stawiana jest pod znakiem zapytania. Tak naprawdę chroni ona nie tyle osobę ją noszącą, co inne osoby w pobliżu, jej noszenie to bardziej troska o innych niż o siebie. Z tego wysunięto wniosek: jeśli wszyscy noszą maski, w jakimś stopniu ochronieni przed ewentualnym zarażeniem będą również wszyscy. Proste maski (wystarczy nawet cienki szal lub po prostu kawałek materiału) w połączeniu z zachowaniem odstępu min. 1,5 m są traktowane jako podstawowy instrument zapobiegania rozprzestrzenianiu się chorób, nie tylko wirusa Corona. O czym nie można zapominać: dla ochrony własnego zdrowia należy maseczki często zmieniać (kilka razy dziennie), nie dotykać materiału, jedynie zauszników maski (inaczej roznosimy rękami bakterie i wirusy), maseczkę zakładać na nos i usta (rozbawiają mnie osoby z maseczką zawieszoną pod nosem). Maska przeszkadza, utrudnia oddychanie, jest w niej gorąco, okulary zaparowują…. Uciążliwe strony należą do nowej normalności. Pozytywnie nastawieni kupują szykowne maski znanych projektantów i wykorzystują je jako element stylizacji.

N Neue Normalität czyli nowa normalność, w której zmuszeni jesteśmy żyć. Nawet jeśli Lockdown nie obowiązuje, nowa rzeczywistość różni się od tej sprzed Corony. Maski, wymuszona częsta dezynfekcja rąk w przestrzeni publicznej, narzucone zakazy i nakazy, limitowany dostęp do basenów i otwartych jezior, zakaz organizacji dużych imprez, konieczność poddania się testowi na ewentualność zarażenia się wirusem to tylko niektóre nowe elementy nowej normalności. Zostaliśmy w nowej sytuacji zmuszeni do życia z Covid-19. Skutkiem tego są ograniczenia gwarantowanych swobód osobistych, ograniczenie form życia społecznego, ograniczenie publicznych zebrań itd.  Życie wymusza nowe, kreatywne rozwiązania, jak np. rozkwit kin samochodowych w Niemczech (Autokino) jak też wykładów a nawet mszy w tej formie (Drive-in). Przede wszystkim jednak Niepewność stała się nieodłącznym elementem nowej normalności, bardziej niż strach. Niepewność tego, jakie rozstrzygnięcia przyniesie kolejny dzień.

O Opfer czyli ofiary Lockdown i dotychczasowych ograniczeń. W pierwszej części leksykonu pisałam już o skutkach gospodarczych, społecznych i tych w wymiarze osobistym, rodzinnym. Zagrożenie egzystencji firm, zwolnienia lub okrojenia budżetu, lęki i niepewność, konieczność pogodzenia pracy w domu z opieką nad dziećmi to faktory potęgujące stres. Wymuszona izolacja i konieczność przebywania w mieszkaniu wielu członków rodzin w tym samym czasie spotęgowały lub zrodziły nowe kłopoty rodzinne. W opisanej sytuacji wielu osobom trudno było znaleźć przestrzeń tylko dla siebie. Nieprzerwana konfrontacja, zwłaszcza w rodzinach, gdzie już istniały kłopoty, spotęgowała zachowania agresywne. Już w kwietniu organizacje wspierające ofiary przemocy ostrzegały przed wzrastającymi liczbami ofiar przemocy domowej. DPA (Deutsche Presse Agentur) przeprowadziła ankietę w poszczególnych landach, wyniki potwierdzają duży wzrost przemocy domowej w Berlinie i Hamburgu, podczas gdy w Dolnej Saksonii (Niedersachsen) i Północnej Nadrenii-Westfalii (Nordrhein-Westfalen) liczby te spadły. Specjaliści szacują, że zredukowany kontakt dzieci ze szkołą czy przedszkolem, ograniczenie wizyt opiekunów społecznych, rzadsze spotkania społeczne prowadzą do przeoczenia i niewykrycia przypadków przemocy. Z drugiej strony ofiary przemocy zmuszone są spędzać więcej czasu z osobami je krzywdzącymi. Miarodajny obraz całości dostarczy raport niemieckiego ministerstwa zdrowia oraz policji niemieckiej na koniec roku.

W Niemczech działa dobrze bezpłatna pomoc telefoniczna, poniżej podaję numery:

Elterntelefon „Nummer gegen Kummer“ 0800 111 0550

Kinder- und Jugendtelefon „Nummer gegen Kummer“ 116 111

Hilfetelefon „Gewalt gegen Frauen“ 0800 011 6016

P Pandemie oder Paranoja Od chwili rozpoznania skali zagrożenia wirusem stwierdzonym w prowincji Wuhan w Chinach, WHO ogłosiła 11 marca tego roku pandemię wirusa Covid-19, zgodnie z wypracowanymi w 2017 roku kryteriami WHO. W dniu publikacji tego wpisu (9 sierpnia 2020 r.) WHO informuje o przeszło 722 tysiącach zmarłych z powodu Corona (dane WHO tutaj).

W przestrzeni publicznej, zwłaszcza w mediach społecznościowych, prezentowane są liczne teorie spiskowe, dyskredytujące dane WHO oraz negujące podjęte środki ostrożności. Teorie te (Verschwörungstheorie) dopatrują się drugiego dna w obecnej sytuacji i prób wprowadzenia nowego, przemocowego porządku społecznego. Niektóre porażają swoją absurdalnością, inne znów przekonują nieodpartą logiką i przedstawianymi argumentami. Pandemia czy paranoja? Znajdujemy się w stanie realnego zagrożenia (Pandemia) czy też urojone zagrożenia uznajemy za realne, ewentualnie wyolbrzymiamy realne zagrożenie (paranoja)? Z drugiej strony w równym stopniu paranoidalne jest kreowanie spiskowych teorii: tak czy tak chodzi o strach i budowanie poczucia zagrożenia. Medialny problem z Covid-19 to przede wszystkim problem nadmiaru konkurujących informacji i polaryzowanie postaw w zniecierpliwionym ograniczeniami społeczeństwie. Narzucenie nowych zasad i nakazów, trudna sytuacja gospodarcza rodzą niezadowolenie, a to staje się pożywką dla populistów, wykorzystujących dezorientację dla własnych celów. Problem z Covid-19 to przede wszystkim problem nieumiejętności rozpoznania: pandemia czy paranoidalny lęk?

R Raum Przestrzeń w dobie Corona podlega ekstremalnym regulacjom. Przede wszystkim Abstand halten, czyli obowiązek zachowania odstępu (minimum 1,5 m) w przestrzeni publicznej. Ograniczeniom i regulacjom podlega liczba gości na basenie, w sklepie, kościele, szkołach, urzędach, poczekalni dworcowej itd. Odstęp ma minimalizować ryzyko zakażenia przez wdychanie aerozoli zawierających ewentualnie wirus. Z tego powodu w większości sklepów wchodzący klienci są liczeni lub też mają obowiązek wchodzenia z koszem/wózkiem na zakupy (w ten sposób liczba klientów jest kontrolowana). Nieodłącznym elementem wielu wnętrz sklepowych są oznaczenia na podłodze, wskazujące kierunek poruszania się i wymagany odstęp przed kasą. W przestrzeni pojawiły się osłony z plexiglas, plakaty informujące o zakładaniu maseczek i konieczności dezynfekcji dłoni. To właśnie przestrzeń w sposób najbardziej widoczny została poddana regulacjom w dobie Corona. Staliśmy się „Abstand-Gesellschaft“?

S Schule Już w pierwszej części leksykonu pisałam o Home-Schooling. Czy sytuacja powtórzy się w nowym roku szkolnym? W niektórych niemieckich landach wakacje się właśnie skończyły, w innych jeszcze trwają. Jeszcze przed feriami letnimi część szkół komunikowała rodzicom, że po urlopowym sezonie będziemy mieć do czynienia z drugą falą zachorowań. W związku z tym zajęcia szkolne miałyby odbywać się w okrojonym zakresie w szkole a klasy podzielone na mniejsze grupy. Drugi Lockdown jawi się jako realny, przy czym donośne są głosy wielu polityków, że Niemcy nie mogą sobie na niego pozwolić. Nawet jeśli, to szkoły i przedszkola miałyby zostać jako ostatnie zamknięte. Szkoły miały przygotować przestrzenie klasowe odpowiednio do obowiązujących przepisów higieny. Już teraz wiadomo, że brakuje nauczycieli. Duża ich część to osoby należące do grupy ryzyka, pozostają zatem na zwolnieniach. W moim landzie, tzn. w Rheinland-Pfalz nowy rok szkolny zacznie się niebawem, 17 sierpnia. Jak na razie wszyscy uczniowie mają pojawić się w szkołach i otrzymać możliwość regularnych zajęć. Ich odwołanie i przesunięcie w wymiar on-line zwiększy lukę w nauczaniu. Zwłaszcza dotknie to dzieci z rodzin imigrantów, które tracą kontakt z językiem niemieckim otwierającym możliwości dalszego kształcenia…

T Tafel czyli o sytuacji najbardziej potrzebujących. Tafel w Niemczech jest ogólnokrajową organizacją wspierającą ubogich darami żywnościowymi. W całych Niemczech działa blisko 950 placówek, w których potrzebujący otrzymują dostępne danego dnia produkty żywnościowe: od owoców i warzyw po puszki i makarony. Żywność przekazują markety, osoby prywatne, rolnicy. Do Tafel zgłaszają się głównie pobierający Hartz IV i emeryci, bowiem emerytury sporej grupy starczają na opłaty stałe. Jednocześnie dzięki działalności Tafel wiele produktów żywnościowych nie ląduje na śmietniku. Wraz z pierwszym Lockdown w połowie marca tego roku placówki te zostały zamknięte a potrzebujący pozostawieni samym sobie, pozbawieni tego, ważnego dla nich, źródła. Niepewność (jak wydawać żywność zgodnie z nowymi przepisami higieny, jeśli część tych placówek to malutkie pomieszczenia?), brak wolontariuszy (wiek i stan zdrowia 90% pomagających nie pozwoliły im na dalsze zaangażowanie), skokowo wzrastająca liczba potrzebujących złożyły się na trudną sytuację tej organizacji. A oferowana przez nią pomoc była – i nadal jest – szybka i nieskomplikowana. Obecnie (sierpień) sytuacja nie jest tak dramatyczna: żywność jest popakowana, wydawana na świeżym powietrzu, w niektórych miejscach nawet dowożona do najstarszych potrzebujących. Brakuje jednak chętnych ofiarować swój czas lub pieniądze. Zachęcam do wejścia na stronę organizacji dachowej TAFEL  Na niej znajdziesz wykaz placówek (jeśli potrzebujesz pomocy) i informacje, jak możesz pomóc. Epidemia Corona nie tyle stworzyła nową jakość ubóstwa, co odsłoniła od dawna istniejący rozdźwięk między bogatymi i biednymi. W jednym z najsilniejszych gospodarczo państw świata żyją ludzie, którzy po dziesięcioleciach aktywnej pracy zawodowej i odprowadzania składek nie mogą sobie pozwolić na zakup żywności.

U Urlaub czyli R jak Raum (przestrzeń) ponownie. Planowanie urlopu w czasie Corona wiązało się z już nałożonymi i spodziewanymi ograniczeniami poruszania się. Co prawda Majorka dość wcześnie i chętnie otworzyła sezon dla urlopowiczów z Niemiec (ostatecznie wyspa nazywana jest 17 niemieckim bundeslandem), wiele urlopowych celów zostało uznanych z biegiem czasu za należące do obszaru ryzyka. Zawężona przestrzeń i niepewność, jak rozwinie się zachorowalność, ryzyko finansowe (wpłacone zaliczki były zwracane w formie bonu na inny wyjazd) skłoniła wielu Niemców, mistrzów zagranicznych wyjazdów urlopowych, do pozostania w domach lub odpoczynku we własnym kraju. W wielu niemieckich regionach turystycznych trudno było znaleźć pobyt w rozsądnej cenie. Ci, którzy zdecydowali się na wyjazd za granicę i znaleźli się w rejonie ryzyka, muszą poddać się po przyjeździe obowiązkowym testom na obecność Corona. Przymusowe badanie ogranicza swobody obywatelskie, już ograniczone przez zakazy poruszania się w niektóre regiony. Wprowadzone rozwiązania podsycają rosnące zniecierpliwienie. W mediach niemieckich prezentowane były ostatnio nie tylko zdjęcia urlopowiczów lekceważących nakazy zachowania odstępu, lecz również protestujących przeciw wprowadzanym regulacjom. Urlop to luz, zabawa, liberalizacja lub zapominanie o normach. Tęsknota za normalnym życiem popycha do ryzykownych zachowań. Czy możliwy był i jest urlop w czasie Corona? Myślę, że zmiana tapet każdemu dobrze robi.  Ważne, aby po urlopie nie wylądować w domowej kwarantannie. Na stronie KRI znajduje się aktualizowana lista rejonów uznanych za rejony ryzyka. Tutaj lista aktualna na dzień 7 sierpnia.

PS: właśnie wróciłam z krótkiego urlopu w Szwarcwaldzie i Bazylei. Odkryłam nowe miejsca wypoczynku. Jak też to, że Szwajcarzy nie noszą maseczek w miejscach publicznych (w muzeum architektury byliśmy jedynymi z maseczkami 🙂

V Verlierer, czyli najwięksi przegrani w dobie Corona. Nie chcę pisać o giełdowych kursach w dobie kryzysu, również nie o branżach nim dotkniętych. Największymi przegranymi obecnego kryzysu są młodzi ludzi kończący jeden z etapów wykształcenia i szukający miejsca na studiach lub tzw. Ausbildungsstelle (w Niemczech jest to miejsce w firmie przygotowującej do zdobycia uprawnień wykonywania zawodu, nauka i praktyka pod jednym dachem). Z uwagi na to, że wiele firm znalazło się w sytuacji kryzysowej, część z nich wysyła pracowników na tzw. Kurzarbeit, nie podejmowane jest ryzyko podpisania umowy z Azubi (osobą do wyszkolenia). Jeszcze przed rokiem to Azubis wybierali pośród ofert. Podobnie trudne jest znalezienie praktyki. Młodzi ludzie, z ukończoną właśnie szkołą, rozpoczynający swoją karierę zawodową, szukają pracy w czasie, gdy firmy nie zatrudniają. To młodzi obarczeni ryzykiem bezrobocia, przede wszystkim jednak obarczeni dużą niepewnością i nieprzewidywalnością przyszłości. Ich plany życiowe stoją pod znakiem zapytania, rozwój osobisty obarczony jest ryzykiem skutków kryzysu. Niemiecka młodzież staje się wcześniej samodzielna i wcześniej opuszcza dom rodzinny. Studia finansuje przez dorywcze prace lub kredyty. Już teraz wiadomo, że studenci niemieccy są zadłużeni jak nigdy dotąd. Nie można zapominać, że wydawane na ratunek firm pieniądze z budżetu państwa mocno go nadszarpnęły. Już teraz przewidywane jest podniesienie podatków i im podobnych opłat, co odczują przeciętni pracownicy. Generacja Corona/Lockdown?

W Weltwirtschaftskrise (Coronarezession) Obecny kryzys już został uznany za najbardziej ciężki od czasu ukończenia drugiej wojny światowej i doczekał się hasła w niemieckiej Wikipedii (Weltwirtschaftskrise 2020). Lockdown, spadki na giełdzie, rekordowo niski Dow Jones i DAX, rozerwane łańcuchy dostaw w dobie globalizacji, gwałtownie rosnące bezrobocie. IWF (niezależna organizacja ONZ) przewiduje zagrożenie kryzysem gospodarczym o skutkach większych niż wielka recesja z lat trzydziestych poprzedniego stulecia. Obecnym kryzysem dotknięte są, inaczej niż kryzysem w 2009 roku, wszystkie kraje. Organizacje pomocowe alarmują, że na skutek kryzysu gospodarczego wywołanego wirusem Corona (związanej z nim krańcowej biedy i głodu) umrze więcej ludzi, niż z powodu samego zarażenia się wirusem i zachorowania.

Z Zusammen Abstand halten Kończę leksykon hasłem promowanym na plakatach w wielu miastach niemieckich, nawołującym do solidarności w dobie Corona. Wiem, że hasło brzmi paradoksalnie: odstęp (Abstand) i wspólnie (Zusammen) pozornie zupełnie do siebie nie pasują. Naprawdę jednak chodzi o przeformatowanie znaczenia, jakie ma odstęp, zachowanie określonej odległości od innych. Odstęp zyskuje tu inny perspektywę, traci wymiar przestrzennej izolacji, odseparowania społecznego na rzecz solidarnego działania dla dobra innych. Zachowuję odstęp dla innych i z myślą o innych, a przy tym pozostaję częścią wspólnoty, mimo oddalenia przestrzennego. Z taką perspektywą znaczeniową nowy sens zyskują nałożone ograniczenia.

W nowej, przeformatowanej codzienności zachęcam do bliskości i otwarcia się na potrzebujących, mimo konieczności zachowania dystansu. Nie dystansujmy się i nie dajmy się zwariować!

Życzę wszystkim: pozostańcie zdrowi!

Część pierwszą znajdziesz tutaj.

Foto: Ger Altmann, Pixabay

Leave a Reply